Nie za często gotuję parę razy te same potrawy (pomijając klasyki obiadowe), jednak ta zupa jest tak niemożliwie dobra, że będę ją robić dopóki starość nie odbierze mi możliwości utrzymania w ręku sitka :D
Bardzo ją polecam, jest kremowa ale nie za gęsta, trochę pikantna a trochę słodka. Idealna.
Składniki: (na około 3 porcje)
Dodać mleko kokosowe i gotować aż kukurydza będzie miękka.
Zupę długo blendować, następnie dokładnie przetrzeć przez sitko (zostaną na nim łuski kukurydzy, należy je wyrzucić.
Przed podaniem podgrzać, P. dostał ją dodatkowo z grzankami z serem, bo to chłop i musi jeść jak trza.
A tak moja zupa wyglądała w 'Ugotowanych' :D
Bardzo ją polecam, jest kremowa ale nie za gęsta, trochę pikantna a trochę słodka. Idealna.
Składniki: (na około 3 porcje)
- 2 szklanki kukurydzy z puszki
- 2 łyżki masła
- 1 łyżka startego imbiru
- 2 ząbki czosnku, przeciśniętego przez praskę
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki w proszku
- 1 łyżeczka pasty curry
- 1 mała papryczka chilli
- 500 ml wywaru z jarzyn
- 1 puszka mleka kokosowego
- sól
Dodać mleko kokosowe i gotować aż kukurydza będzie miękka.
Zupę długo blendować, następnie dokładnie przetrzeć przez sitko (zostaną na nim łuski kukurydzy, należy je wyrzucić.
Przed podaniem podgrzać, P. dostał ją dodatkowo z grzankami z serem, bo to chłop i musi jeść jak trza.
A tak moja zupa wyglądała w 'Ugotowanych' :D
Akurat oglądałam ten odcinek i właśnie szukałam tej zupy na oficjalnej stronie. Jak fajnie, że prowadzisz bloga i znalazłam ją tutaj. Wydaje mi się, że będzie pycha :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest serio świetna! Polecam z czystym sumieniem :D
OdpowiedzUsuń