Na urodziny dla Sylwii. Chciałam zrobić jakieś dietetyczne ciasto - bo wyżej wspomniana jest fit, ale Justyna powiedziała, że to jej urodziny i ma prawo się nawp... :D
Wszystkim bardzo smakował, Misiek nawet powiedział, że to jedno z najlepszych ciast jakie jadł, a P. poprosił, żebym mu takie upiekła.
Składniki:
na ciasto
Zmiksować maliny z mascarpone na gładką masę, przełożyć nią dwa blaty oraz rozsmarować na górnym i na brzegach ciasta.
Brzegi obsypać okruszkami, lekko dociskając je do ciasta, górę ciasta udekorować świeżymi malinami.
Do czasu podania trzymać w lodówce, ponieważ masa dość szybko robi się rzadka.
Jednak jeśli tort jest zimny, to bardzo dobrze się kroi i nakłada i jest bardzo ale to bardzo dobry. :)
Wszystkim bardzo smakował, Misiek nawet powiedział, że to jedno z najlepszych ciast jakie jadł, a P. poprosił, żebym mu takie upiekła.
Składniki:
na ciasto
- 4 jajka
- 200 ml mleka
- 170 ml oleju
- 1 i 1/2 szklanki cukru
- 1 cukier waniliowy
- 200 g mąki
- 60 g kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
W misce roztrzepać jajka, połączyć z mlekiem, olejem, cukrem i cukrem waniliowym. W drugim naczyniu połączyć mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sól. Mokre i suche składniki połączyć, ale nie miksować razem.
Dno tortownicy (moja miała 22 cm średnicy) posmarować masłem i posypać mąką, przelać ciasto i piec około 1 h, w temperaturze 180 stopni, do momentu kiedy patyczek wbity w ciasto, będzie suchy. ciasto trzeba wystudzić, a górkę, która wyrośnie na cieście należy ściąć i pokruszyć, a pozostałe ciasto przekroić na 2 albo 3 blaty (to zależy jak wysokie jest ciasto i jak sprawni manualnie się czujemy). Ja czułam się średnio, więc przekroiłam tylko raz. Nasączyłam blaty zwykła, regularną wódką, ale można użyć nieco bardziej wyrafinowanego alkoholu (np. likieru malinowego).
na krem malinowy
- 500 g świeżych malin
- 3 łyżeczki żelatyny, rozpuszczone w 1/4 szklanki wody
- 1/2 szklanki cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej, rozpuszczone w 1 łyżce wody
- 1 opakowanie serka mascarpone
Zmiksować maliny z mascarpone na gładką masę, przełożyć nią dwa blaty oraz rozsmarować na górnym i na brzegach ciasta.
Brzegi obsypać okruszkami, lekko dociskając je do ciasta, górę ciasta udekorować świeżymi malinami.
Do czasu podania trzymać w lodówce, ponieważ masa dość szybko robi się rzadka.
Jednak jeśli tort jest zimny, to bardzo dobrze się kroi i nakłada i jest bardzo ale to bardzo dobry. :)
Ładnie wygląda, muszę wypróbować. Kradnę przepis :)
OdpowiedzUsuńCudowny ma kolor ten krem :)
OdpowiedzUsuńJest pyszny, bo i mocno czekoladowy i mocno malinowy :)
OdpowiedzUsuń