wtorek, 10 września 2013

Idealne śniadanie

P. GOTUJE
Śniadanie w dniu, w którym nic nie trzeba.
Zrobione przez męża (wciąż nie mogę przyzwyczaić się do tego słowa :D) i przyniesione do łóżka.
I nawet zmywać nie musiałam :D


1 komentarz: