czwartek, 25 lipca 2013

Pomidory po żydowsku

Nauczyłam się je robić dzięki Niani, kto był kiedykolwiek w WRC Bronco, świetnie wie o kogo chodzi :)
Nie polecam umawiania się na szczególnie intensywne randki, chyba że zjedzą je obydwie zainteresowane osoby. U nas zjadł je tylko P. i to był błąd.

Składniki:
  • jeden duży pomidor
  • 1 ząbek czosnku
  • majonez (u nas light)
  • ser żółty
  • szczypta soli
Pomidora pokroić w poprzek na plastry grubości około 1 cm (w dwóch plastrach najbliżej szypułki, trzeba ostrym nożem wyciąć pozostałości po niej).
Ząbek czosnku przecisnąć przez praskę, rozłożyć na pomidorach, posolić, rozsmarować majonez i posypać startym na drobnych oczkach serem żółtym. Podała z tostami z chleba pełnoziarnistego. I cała filozofia.
Na środku jest sałatka jarzynowa, ale nawet nie będę podawać przepisu, bo każdy wie jak się robi i każdy lubi inną.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz