Zalegało mi pół pudełeczka riccoty, więc użyłam jej do placków, na lancz dla P. do pracy.
Robiłam 'na oko', ale mniej więcej staram się odtworzyć proporcje.
Składniki:
Na mocno rozgrzanej patelni smażyć placuszki dowolnego kształtu i rozmiaru, kiedy dół będzie już prawie usmażony, na górze układać i lekko wciskać kawałki brzoskwini (proponuję, żeby pokroić ją w plastry, żeby zbytnio nie wystawała), a potem przewracać je na drugą stronę.
Można zjeść np z jogurtem naturalnym, miodem, cynamonem i malinami.
Robiłam 'na oko', ale mniej więcej staram się odtworzyć proporcje.
Składniki:
- 1/2 pudełeczka riccoty
- 1/2 szklanki mąki
- 1 jajko
- 1/2 szklanki kefiru
- 3 łyżeczki brązowego cukru
- 1 łyżka stopionego masła
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia i sody
- szczypta soli
- 1 brzoskwinia
Na mocno rozgrzanej patelni smażyć placuszki dowolnego kształtu i rozmiaru, kiedy dół będzie już prawie usmażony, na górze układać i lekko wciskać kawałki brzoskwini (proponuję, żeby pokroić ją w plastry, żeby zbytnio nie wystawała), a potem przewracać je na drugą stronę.
Można zjeść np z jogurtem naturalnym, miodem, cynamonem i malinami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz